Kolejne podejście do gry, gdyż niby wcześniej grałem ale raczej niedużo. Tym razem porządniej się przyłożyłem do obserwacji i w ogóle.

Pojawiło się przeskakiwanie pomiędzy prowincjami na mapie podróży, na każdej jest coś do zrobienia. Można kupić i sprzedać przedmioty, można najmować najemników, wyruszać na rajdy by łupić, szukać artefaktów rozpoznając rzecz jasna bojem i wykonując misje. Dodane zostało parę opcji do których można wejść z mapy świata, ładne to i czytelne. No w sumie miłe rozwinięcie elementów z poprzedniczki.

Przy tworzeniu postaci wszystko ładnie, ale brakowało mi objaśnienia dotyczącego ras i klas jak z WBCII. No jest ta cała lista elementalist, deathknight, paladin, necromancer etc. no ale oprócz zmiany cech nie widać wiele więcej przy tworzeniu postaci.

By otworzyć się na powiew świeżości i nowości, wybrałem rasę Rycerzy (Knight). Po pierwszych kilku misjach mogę powiedzieć, że gra się nimi świetnie. Mają jednak ogromne zapotrzebowanie na złoto, więc na gwałt szukam i zapycham chłopami kopalnie złota, rozwijam handel. Mają trudny start, ale rozgrzewają się kiedy dostają kawalerię. Wszystko się tam kręci wokół kawalerii, buduję mnóstwo stajni by produkować kilka jednostek jednocześnie. Giermkowie jako łucznicy i wsparcie są ok. Swordsman kosztują tylko żelazo, którego na starcie jest pełno, więc szybko produkuję mnóstwo mięsa armatniego. Generałem jest inkwizytor, świetnie pasuje do tej rasy, tylko dziwne że nie jest konny. ;P W katedrze można też rekrutować archonów. Jest parę ciekawych ulepszeń, full plate armor to +20 do pancerza, tych gości naprawdę ciężko ruszyć.

W toku kampanii zagrałem jeszcze rasą Empire. Architektura części budynków (pałac, koszary) pochodzi prosto z WBCII. Widać jednak wpływ kultury orientu. Empire korzysta z usług najemników (kawalerii Ludzi) ale też może nająć obce wojska. Granary odpowiada za 2 poziomy handlu i aż 4 poziomy rozszerzania populacji, by móc rekrutować więcej jednostek. Podstawowe jednostki to pikinier (z WBCII), łucznik i halabardnik (wcześniej neutralny). Empire może rekrutować słonie bojowe, prawdziwi twardziele. Generałem jest mag w 3 odmianach, jak u Ludzi w WBCII.

Jak dotąd powalczyłem przeciw Demonom, trochę Nieumarłym i przede wszystkim przeciw Ssrathi. Gadzinki są naprawdę wkurzające, ich bohaterowie to jak dotąd tylko "Sage" i widziałem jakieś ich budynki w których ulepszenia dotyczyły many. Chyba ich bohaterowie są bardziej czarodziejami. Jednostki częściowo urwały się z parku jurajskiego, a ten ich mag co strzela kulami ognia jak szaman minotaurów jest wkurzający. Ssrathi dużo trują, nawet ich wieże strzelają zatrutymi strzałami.