Temat trochę dziwaczny, więc o co chodzi? Krztusi się punktami zdolności...

Stworzyłem bohatera M.krasnolud->wojownik->wojownik, doświadczenie w graniu postacią o charakterze czołgu mam niewielkie(preferuję magów), przez co na 35 poziomie stworzyłem bohatera którego nie wiem jak dalej rozwijać.

Moje staty: 24/15/11/10;  54w/42z/30sz/23mag/20d/25mor/30o/42t/34p/25h;
Noszę: zestaw Elcora, czapkę+6 handel i buty+5 handel.
Zaklęcia: kamienna skóra, kopanie, przemiana bitwy + podstawowe. Szansa na ich powodzenie >80%.

Inwestowanie w morale, odporność, trening, przejęcie i handel wydaje się bezsensowne,
w walkę, szybkość, magię i nowe zaklęcia wydają się mało potrzebne,
zostaje mi dobicie dowodzenia do 30, a resztę przeznaczyć na zdrowie...

Jaki jest najlepszy sposób na wykorzystanie tych kilkuset punktów?