Ta magia jest z początku słaba, lecz później jest bardzo użyteczna. Golemy, artefakty, czar "zdobycie" robią swoje. A co wy uważacie o tej magii ? .
Offline
Szczerze mówiąc to za często nie wybieram tej dziedziny magii, ale najbardziej mi się podoba tworzenie artefaktów .
Offline
Tworzenie Artefaktów na dłuższą metę to średnie zaklęcia. Zdobycie w późniejszym czasie, gdy mamy wysoką umiejętność konwersji traci na znaczeniu. Najprzydatniejsze są golemy (zwłaszcza brązowy) oraz czary początkowe: Urok w pewnym stopniu pomaga, choć ta premia mogłaby być ciut wyższa, Transmutacja przydaje się, gdy nie mamy jeszcze Handlu. Zaś Strażnicy są miłym dodatkiem, pomagającym w obronie bazy (choć podczas szturmu umieścić takie coś w bazie wroga to też niegłupi pomysł ).
Offline
Zbanowany
Dla mnie alchemia jest wogole slaba, bezuzyteczna w walce, tworzenie artefaktow to zmarnowane sloty i sp, czar zdobycie jest dla mnie dobrym czarem ofensywnym jesli sie go potrafi uzyc.
Offline
Jak Smok pisze, ja wcale nie lubiłam i nie lubie tej dziedziny magii.Bezużyteczna , jedynie może co surowce jakiś pożytek dają a tak to tylko marnowanie statystyk
Ostatnio edytowany przez Kiar (2011-07-30 19:42:02)
Offline
Najlepszym czarem z tej dziedziny jest zdobycie. Bardzo przydatny czar, szczególnie grając wojownikiem, który nie daje dużo w przejmowanie, jest to ratunek w przypadku zdobywania kopalnii.
Offline
Alchemia wydaje się być idealną magią dla Mrocznych Krasnoludów. Możemy tworzyć artefakty, zdobycie to też świetna rzecz, bo surowce zawsze potrzebne. Transmutacja niweluje problemy ekonomiczne w przypadku ras skupionych na jakimś surowcu. Mroczny Krasnolud potrzebuje dużo kamienia, więc zamieniając zbędne surowce w inne, można szybko wyrównać braki.
Offline
Alchemia to głównie transmutacja i zdobycie, ale nie zapominajmy o przyzwaniu brązowego golema.
Brązowy golem ma ciekawą właściwość zbierania zasobów z pozostałości po zniszczonych budynkach. Zazwyczaj dostajemy za to sporo kamieni, jednak jeśli nam się poszczęści dostaniemy każdego surowca w ilości 150+, taką okazję warto wykorzystać.
Pytanie tylko czy korzystanie z usług b.golema podczas rozbudowy jest zagraniem fair? Mam tu na myśli zagranie typu: buduję najtańszy budynek i automatycznie zaprzestaję jego dalszą rozbudowę przyciskiem ESC. Budowniczy wychodzi, budynek rozwala się pozostawiając gruz, z którego możemy pozyskać więcej zasobów niż te zainwestowane. Może macie wyrobione zdanie na ten temat?
Ogólnie alchemia to przydatna szkoła magii, ale moim zdaniem osiąganie poziomu mistrzowskiego(granie alchemikiem) jest kiepskim pomysłem. Brak tej szkole czarów ofensywnych, transmutacje używa się głównie w początkowej fazie gry, a jakość zaklęć zdobycie i b.golem jest taka sama jak na podstawie.
Offline
Raczej ile się zainwestowało tyle powinno się dostać z powrotem (tudzież nieco mniej, bo eksploatacja obniża wartość), więc trochę to dziwne. Alchemik zaś to bardziej bohater ekonomiczny, który nakręca gospodarkę niż walczy.
Offline
Sama Alchemia może być dobra pod prowadzenie gospodarki, jednakże w starciach nie ma większych szans na zwycięstwo. Być może Alchemia jest użyteczna na niższych poziomach, a w grze wieloosobowej do gry z limitem poziomu bohatera. Przypominam, że przykładowy Paladyn potrafi w pierwszej minucie gry zniszczyć nie tylko wszystkie wieże i bazę, ale także mało wytrzymałych bohaterów. Sama alchemia może być ciekawa w użyciu, a przywoływanie golemów może zasilić obronę bazy, a inne czary pomogą zdobyć przewagę nad AI oraz pozwala na bardzo szybkie przejęcie mapy - a dokładniej większej ilości kopalni. Patrząc jednak na grę wieloosobową oraz na inne kierunki do dyspozycji - Alchemia wydaje się być słaba.
Offline