Panie i Panowie! Pół kafla postów zostało już wbite (swoją drogą 15 postów temu...) teraz idziemy w tempie iście sprinterskim / lub szybciej niż pływający Phelps / szybciej niż wielki Małysz w czasie lotu po 3000 i wiele więcej

Chyba o jedzeniu Smeagola powinny ryby śnić, w końcu on je nałogowo je.

Ano to polecam Ci wasabi Pali niemiłosiernie, więcej tego do ust nie wezmę!

A w ogóle co to jest to małe, niebieskie, co zjada kamyki? Bo chyba nie "mały niebieski kamieniożerca"?

300*

Mowisz ostre potrawy?

Lol mysle ze polubie Eressiel

Ja z kolei myślę, że polubię Kiar. Właściwie już to zrobiłem. Mamy podobne poglądy na pewne sprawy.

Ja myślę żę polubię Smeagola Ja też lubię ostrą kuchnie u mnie w domu zawsze jedzenie jest na ostro (często z siostrą robimy zapiekany ryż i zdarza nam się wsypać za dużo chile ) tylko Ojcu to przeszkadza ale nie ma tu nic do gadania bo jest 3vs1.

PijanySmok jak chcesz straszną grę to zagraj w Amnesia - Mroczny Obłęd. Gwarantuje nieprzespane noce

Błazenka i Kiar proszę o zgłoszenie się do działu "Nowości". Temat "Nagrody za posty".

Napisaliście 75 postów i macie się zgłosić po plusy.

Sama zrób
A horrorów to lepiej ze mną nie oglądać... Ja poważnie czasem się boję. Kiedyś w kinie, już nie pamiętam nawet na czym, mój towarzysz przysnął sobie na horrorze. Oparł głowę o rękę i bezczelnie spał, jak ja ze strachu umierałam. Po pewnym czasie ta ręka jakoś mu opadła i mnie klapnęła. Matko jak ja się wtedy darłam!