W 100% popieram Kiar. Kara śmierci owszem ale tylko w przypadku wyjątkowego okrucieństwa skazanego i niezbitych dowodów jego winy.

Nigdy, nie jestem za śmiercią...
Bóg dał nam życie, nie po to, żeby inny osobnik nam je odebrał.
Tak samo jak z tatuażami, gdyby Bóg chciał żebyśmy byli pomalowani to by nas takich uczynił.
Tak jak Malin powiedział przy robotach, oczywiście z zaostrzonym rygorem.

To akurat wiedział, że ludzie będą inteligentną istotą więc zostawił nam wynalazki.

TwojaBabcia007 napisał:

To akurat wiedział, że ludzie będą inteligentną istotą więc zostawił nam wynalazki.

Wynalazki takie jak np. tatuaże Ja nadal jestem za karą śmierci w przypadku wyjątkowego okrucieństwa, lub zabicia kilku osób. Po co ma gość w więzieniu tkwić całe życie jak i tak nic tam ni będzie robił i nie będzie miał z tego żadnych przyjemności, a przez to trzeba jeszcze takiego nieroba utrzymywać... Obóz pracy to też jest coś, jednak obawiam się, że niektóre obozy pracy to byłyby takie męczarnie gdzie ludzi wykorzystywano by na całego, ile da się z tego wycisnąć. Do tego pewnie zamieszały by się w to różne firmy które wykorzystywałyby darmowych pracowników by zwiększyć dochody, ogólnie okrucieństwo, korupcja itd. Poza tym obóz pracy bardziej mi się kojarzy z kamieniołomem czy obozem koncentracyjnym, niż z miejscem w którym ludzie skazani mogliby odpracować swoje winy i przyczyniłoby się to np. tak jak mówił Malin do naprawy dróg, poztym w polsce i tak jest bezrobocie, więc czemu mamy za darmo załatwiać jakąkolwiek robote seryjnemy mordercy, gwałcicielowy, czy innemu psychopacie skoro wiele innych normalnych osób szuka pracy...

Ostatnio edytowany przez blazenek (2011-07-15 00:36:33)

Moim zdaniem kara śmierci powinna zostać przywrócona dla wyjątkowo brutalnych i/lub seryjnych morderców-recydywistów, dla których nie ma już nadziei na poprawę, a także dla seryjnych brutalnych i już wcześniej skazanych gwałcicieli, zwłaszcza tych gwałcących dzieci. Tacy ludzie to wrzody na ciele naszego kraju i nie chcę płacić podatków na ich utrzymanie.

Zastanowiłbym się także nad karą śmierci dla zdrajców szpiegujących na rzecz obcego rządu, ale tutaj może dojść do nadużyć, więc wpierw trzeba uzdrowić sądownictwo.