Już wypowiedziałem się w http://www.wb2.pun.pl/viewtopic.php?id=11 na ich temat:
Koragg napisał:
Mroczne Elfy - nie zaczynamy wybitnie, bo piechota nie jest niczym nadzwyczajnym, ale za to łucznicy - zatruwają! To może decydować nawet o losach wielkich bitew. Co mamy jeszcze? Szkielety, tak jak u Nieumarłych, oraz Pająki, które są szybkie, szybko się produkują i zatruwają. Niestety szybko padają. Co z nimi robimy? Budujemy dwa grobowce i hurtowo je produkujemy, a potem ustawiamy je wszystkie na Rampant - szukają wroga do ataku, a przy okazji odkrywają mapę. Chyba nie muszę mówić, że zatruty wróg to praktycznie martwy wróg? Potem dochodzą Królowe Pająków, które mają wszystkie zalety Pająków, ale nie padają tak szybko i składają jaja do poległych wrogów, z których wykluwają się Pająki. Następnie kawaleria - teoretycznie niezbyt silna, ale dość szybka i śmiertelnie niebezpieczna dla bohaterów na dowolnym poziomie. Sorcerer - mag Elfów jest potężny (lepszy od magów Ludzi), ma takie zaklęcia, jak pilar ognia, który pozwala mu się ochronić przed atakiem, wskrzesza zombie i napełnia nam kopalnie, oraz zmienia dzień w noc, a w nocy M. Elfy walczą lepiej. Jednak przede wszystkim zadaje gigantyczne obrażenia i bez żadnego wahania mówię - najlepsza jednostka atakująca na odległość w grze. Zostaje jeszcze Assassin, który może zabić jednym ciosem dowolnego wroga i na dodatek dostajemy za to 100 sztuk złota! A 9% szans to wcale nie tak mało. Blackguard - jeden z najlepszych generałów w grze, rzuca niewidzialność i zatruwa - może być bardzo groźny dla dowolnej jednostki, w tym bohatera. Ocena? 10/10.
A jakie jest Wasze zdanie na temat tej rasy?
Offline
Fajni, ale ich klimat mi się nie podoba. W zasadzie słabo ich znam (grałem nimi okazjonalnie, a podczas gdy komp nimi grał zmiatałem ich z powierzchni ziemi, ale wiadomo- komp żadnej wyrafinowanej taktyki nam nie zafunduje). Mogę tylko powiedzieć, ze pająki to świetna sprawa- zdawałoby się, że taka miernotka, a tu proszę.
ustawiamy je wszystkie na Rampant
W polskiej wersji to tryb awanturniczy, tak? Bo ja w tych nielicznych przypadkach, co nimi grałem tak właśnie robiłem.
Offline
A propo mrocznych elfów nie mogę zbyt wiele powiedzieć (w sumie to jeszcze nie poznałem dokładnie żadnego gatunku elfów, leśnych i wysokich na oczy nie widziałem - przyjdzie i na to czas ), walczyłem tylko z kompem, który ich miał, ale on być cieniutki (grałem Barbarzyńcami). Powiem tylko, że pająki rządzą(jak już napisał Nerevan), a ci łucznicy (strzelający pociskami) mogą sprawić spore kłopoty.
Offline
Szkoda tylko, że piechota marna. Mroczny Jeździec też raczej średniawy. Ale łucznicy i pająki zazwyczaj wystarczają do poważnego osłabienia wroga.
Offline
Dziś walczyłem przeciw nim wysokimi elfami - są nienajgorsi. Ale szybko ich wyeliminowałem - po 2 bitwach miałem już ich stolicę. Generalnie robią niezłe formacje obronne, a ich wieże są dość dobre. Pająki wymiatają - naprawdę ciężko je zatrzymać. Ogólnie niezła rasa. Lecz oceny nie dam, bo muszę jeszcze spróbować zagrać osobiście tą rasą.
Offline
Gdy wiadomo, że idzie na nas wroga armia, robimy pajączki i zarażamy większość wroga, jak dojdą do twojej twierdzy, zaliczą tzw. "glebę" . m.elfy to potężna rasa, tytan niczego sobie 9/10.
Offline
Mroczne elfy [są] ogólnie dobre. [Mają] dobrych żołnierzy, dobrych bohaterów, [jednak] w bójce z większą armią przegrają.
Offline
Elfy mają kilka ciekawych jednostek. Szkielety są odporne na rany kłute, pająki zatruwają. Warto atakować nimi wroga, zatruwać jednostki i korzystać z odporności na obrażenia kłute. Równomiernie przy tym rozwijamy bazę. Produkujemy Mr. łuczników których potem zdążymy uzbroić w płonące strzały, które jednocześnie zatruwają. Na obstawę można im dać średnią, ale mogącą na chwilę zatrzymać wroga kawalerię. To jednak tylko szybki wstęp. Ważni są czarnoksiężnicy, najlepsi magowie elfów. Potężne czary i spore obrażenia są dla tej rasy kluczowe. Warto mieć dużo Drzew Bólu, by szybko szkolić sporo magów. Zabójcy mają szansę na zabicie każdej jednostki jednym ciosem. Mogą być niebezpieczni. Mroczny strażnik potrafi stać się niewidzialny i zatruwa. Tytan słabszy fizycznie, ale zadaje obrażenia magiczne. Do usprawnienia gospodarki możemy przywoływać czarnoksiężnikami zombie oraz sprowadzić niewolników.
Offline
Mroczne elfy mają swoje plusy przeciw innym rasom. Jednym z takich (ważniejszych) plusów jest oczywiście zatrucie przeciwnika. Jednak jego jednostki podstawowe (tzw. elfickie - piechota/kawaleria/czarnoksiężnik/zabójca/generał) dają wiele do myślenia. Posiadają szkielety (które są najlepszą jednostką przeciw ludziom) które posiadają dużą odporność na obrażenia kłute. Pająki oraz ich królewskie odpowiedniki potrafią zatruć przeciwnika oraz szybko się produkują, natomiast królowe pająków potrafią składać jaja w zabitych przeciwnikach (co jest przydatne na polu walki, gdy straci się dużo jednostek a narodzą się nowe). Ciekawym atutem generałów jest niewidzialność która jest bardzo potrzebna gdy się chce zniszczyć bazę wroga "od środka" (przejdzie się pomiędzy wieże i zniszczy bazę od środka oraz zobaczy jakie jednostki posiada przeciwnik). Zabójcy mają % szansy na zabicie jednym strzałem jednak nie jest to odczuwalne. Łucznik nie dość że zatruwa, to może jeszcze po ulepszeniu podpalać co jest plusem tej rasy. Gdy kupi się odpowiednią budowlę można przywołać niewolników (20 niewolników starczy na przyzwanie demona) dzięki których można składać na ofiarę przyzwania demona i to taniej niż u bazy demonów (jak się ma szczęście a jak nie to dużo drożej). Kawaleria dobra na bohaterów (potrójne obrażenia).
Ogólnie rasa przypadła mi do gustu, lecz nie do końca, jest dobra na inne rasy ale za to za słąba na poniektóre.
Ostatnio edytowany przez szkeleton (2010-05-05 08:50:48)
Offline
najlepsza jest pajęcza kapłanka jak przywołuje królową pająków
Offline
ale rój i inne też zarażają
Randka ze słownikiem nie zaszkodzi
Leira
Offline
Może i Rój też zarażał, ale nie było go w Warlords Battlecry 2 jeszcze Ja tam nie lubię bawić się w żadne zatruwanie itp. i nie lubię Mrocznych Elfów
Offline
To sie kwalifikuje na temat podobny acz tyczący sie WBc 3 ...
Offline
Zatruwanie jest ok, ale trucizna zabiera życie dość powoli i jest przydatna tylko przeciw rasom, które nie mają uzdrowicieli czy czegoś w ten deseń. W sumie to chyba dużo ras nie ma uzdrowicieli. No i trzeba najpierw rozwinąć bazę by uzyskać do nich dostęp.
Offline